czwartek, 11 sierpnia 2016

Czystego złota rdza się nie ima - czyli kartki po raz trzeci

Tak jak uprzedzałam po raz kolejny wracam do kartek. Dzisiaj moje ulubione, złote. Nadają się i na urodziny i na inne okazje, np. różnego rodzaju rocznice.
Na obydwu kartkach mamy kwiaty złożone z tego samego kształtu - łezki (o podstawowych kształtach w quillingu dodam kilka słów już niebawem), różni się tylko ilość i rozmiar płatków. W zależności od tego czy płatków jest mniej czy więcej zmienia nam się forma kwiatka. To samo dotyczy rozmiaru płatków. Dzięki takim małym zmianom możemy uzyskać dwie odmienne kartki ;-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz